Jak był artykuł?

1570840sprawdzanie plików cookieStadia uderza o ziemię, młócąc się
Media
2019/11

Stadia uderza o ziemię, młócąc się

Przed uruchomieniem wiele sklepów już pytało, co wszyscy myślą: dla kogo w ogóle jest Stadia? Hardcorowi gracze mają już zdrową konfigurację z wysokiej klasy komputerem PC lub konsolami. Jeśli chcieli, mieli już którykolwiek z ograniczonej liczby starszych tytułów, które Stadia uruchamiała na innych swoich urządzeniach.

Zwykli gracze nie inwestują w drogie plany transmisji danych wymagane do działania Stadii, ani też nie przyciąga ich wynagrodzenie Stadii za usługę, a potem pełna cena za starsze gry. Większość gier w usłudze Stadia nie jest uruchamiana tak jak na urządzeniach mobilnych rynek cieszy się smakiem czasu, więc nie wchodziły one w grę. Nie było też ogromnego rynku, który mógłby sobie pozwolić, uruchomić, a potem także chcieć usługi Stadia, jak zauważył YouTuber YongYea.

Wyniki nie są dla nikogo zaskoczeniem i według Jasona Schreiera niższa niż oczekiwana liczba zamówień w przedsprzedaży sprawiła, że ​​Stadia znalazła się na terytorium Monumental Flop.

Rozwiązanie Google polega na utworzeniu studiów, które będą tworzyć własne tytuły, ale biorąc pod uwagę mentalność Google zorientowaną na agendę, jedyną rzeczą, która będzie wypełniona tymi grami, będą nasze Pobierz listę głównych Woke Go Broke.

Google Stadia jest dziś dostępna i już wygląda na monumentalną klapę. (Od jednej osoby słyszałem, że zamówienia w przedsprzedaży były poniżej oczekiwań.) Pytanie brzmi, czy w końcu przestaną próbować sprzedawać gry i przejdą na model subskrypcji „wszystko, co możesz zjeść”? A może po prostu pozwolić mu umrzeć?

 

Nie sądzę, że Google ma zamiar tak szybko zrezygnować ze Stadii – w tej chwili budują wiele studiów gier – ale zawsze głupio było sądzić, że mogą sprzedawać za to gry za pełną cenę. Trzeba dokonać zmiany, nawet jeśli oznacza to utratę niektórych z największych gier AAA

 

Pomijając cynizm, nie ma środków logistycznych, aby tytuły własne mogły uratować Stadię. Bez uwzględnienia decyzji projektowych, które muszą być wolne od postępowej ideologii, aby spodobać się hardkorowej publiczności, której Google potrzebuje do przyjęcia Stadii; Czas opracowywania tytułów wynosi 2-3 lata.

O ile Google nie planuje produkować krótkich tytułów, do czasu premiery pierwszej gry, którą opracowali dla Stadii, Stadia może już spoczywać na cmentarzu Google https://killedbygoogle.com/.

p2R5RNR

Aby Stadia przetrwała wystarczająco długo, niezależnie od tego, jaki tytuł uda im się wymyślić, aby go uratować, usługa będzie musiała działać płynniej niż czas polityka w policji. Dla ciekawskich, jak dobrze idzie, jeden z recenzentów podsumował Stadię krótkim gifem.

Wiele wyloty nawet gdy próbują pozytywnie wpłynąć na Stadię, zgłaszają podobne opóźnienia wejściowe i okresy poważnych spadków liczby klatek na sekundę niezwiązane z ich własną przepustowością Internetu.

Recenzja Forbe’a Stadii to najbardziej potępiający skok opóźnień w raportowaniu, tak duży, że wielokrotnie zabijał recenzenta. Skoki opóźnienia dźwięku niszczą majestat filmów. Nawet gdy gry działały prawidłowo, nie sprawiały wrażenia tak „ciasnych”, jak na konsolach, ze względu na milisekundowe opóźnienie reakcji.

To istotna kwestia. Wiele razy miałem problemy z Playstation, które zmusiły mnie do upewnienia się, że mój telewizor nie jest wyposażony w filtr cyfrowy, o którym wiadomo, że powoduje opóźnienie sygnału wejściowego. To nigdy nie wystarczy, aby zniszczyć twoje doświadczenie, ale wystarczy, aby zneutralizować twoją zdolność reakcji. W grach, w których ułamek sekundy decyduje o różnicy między podskakiwaniem w górę i w dół po chwalebnym zwycięstwie a narzekaniem podczas przeładowywania, robi to całą różnicę na świecie.

Jakby tego było mało, grafika została znacznie obniżona w porównaniu z konkurencją na konsolach. Konsumenci dosłownie płacą za grę w gorszą wersję gry za pełną cenę i nie mogą nawet posiadać produktu, za który zapłacili. Nie wróży to dobrze przyszłości produktu.

Zwłaszcza gdy jest to bezpośrednia konkurencja Playstation Now oferuje ulepszoną usługę i setki gier, z których wiele jest dostępnych do bezpośredniego pobrania, zamiast polegać na serwerach Now lub Microsoft, który wkrótce zostanie wydany xCloud serwis, w którym dostępnych jest już 50 gier, w które można grać w ramach abonamentu.

Alternatywnie możesz po prostu kupić przepustkę do gier Microsoftu i mieć dostęp do setek tytułów na Xbox One i PC, które są dostępne w ramach współpracy z EA Access przez miesiąc, 3 miesiące niezgody Nitro i 6 miesięcy premium Spotify za jedynego dolara za trzy miesięcy, a następnie 15 dolarów miesięcznie.

Są też usługi takie jak Gamefly, gdzie za miesięczną opłatą możesz wypożyczyć gry na konsolę, a nawet kupić używane gry po cenie, która przyprawia o dreszcze w Gamestop. Użytkownicy komputerów PC mają dostęp do Humble Bundle Monthly, który co miesiąc oferuje regularnie mnóstwo świetnych tytułów. Jakość różni się z miesiąca na miesiąc, ale zazwyczaj dostajesz co najmniej 1 grę wartą zagrania, która pokrywa koszt subskrypcji.

Stadia, które muszą konkurować ze wszystkimi lepszymi usługami, oferując czasami wadliwy produkt, nie będzie dobrze sobie radzić w przyszłości. Pomimo tego, że rozeszła się już poczta pantoflowa, usługa nie działa tak dobrze, jak reklamują, a jej krytycy mieli więcej racji, niż sobie wyobrażali. Po prostu nie ma nadziei na przyszłość Stadii.

Inne media