W niedawnym wywiadzie przeprowadzonym przez inny serwis publikacyjny z prezesem Sony Interactive Entertainment (SIE) America, Shawnem Laydenem, ujawniono kilka interesujących informacji na temat postępów w pracach nad filmem Hideo Kojima Death Stranding. Chociaż w tej chwili jest bardzo mało informacji na temat gry, z wywiadu wynika, że istnieje rzeczywista, grywalna wersja Death Stranding.
Niedawno prezes Sony Interactive Entertainment America, Shawn Layden, udzielił wywiadu serwisowi publikacji Telegraph i zauważył kilka interesujących rzeczy na temat nadchodzącej gry Hideo Kojimy Death Stranding. Na stronie publikacji pojawiło się sporo informacji na temat tegorocznej edycji E3 oraz gier obecnych i nieobecnych na wydarzeniu, w tym m.in. Zgony na śmierć.
W witrynie zapytano Laydena o bieżący postęp w sprawie Death Stranding i jak przebiega gra w tym właśnie momencie. Layden ujawnił, że gra rozwija się prawidłowo i można w nią grać. Ile można grać, jeśli możesz zapytać? Cóż, w tej chwili nie jest to pewne, biorąc pod uwagę, że Layden nie powiedział, ile gier jest dostępnych w czerwcu 2017 r., co moim zdaniem prawdopodobnie jest jeszcze dalekie od oficjalnego ukończenia gry.
Oprócz tego wiemy, że gra wyszła poza fazę koncepcyjną, a Layden sam zauważył, że faktycznie w nią grał i powiedział, że…
„To tak rewolucyjne doświadczenie, jak obiecał Kojima”.
Co więcej, wywiad poruszał również kwestię szybkiego postępu w grze, w którym Layden odpowiedział, że było to spowodowane pracą Kojimy i jego zespołu na silniku Decima Engine firmy Guerrilla Games. Jeśli nie wiesz, do zasilania służy Decima Engine Horizon: Zero Świti jest obecnie używany do zasilania Death Stranding. Ze strony publikacji dowiadujemy się, że poziomy prototypowe są już skonfigurowane i można w nie grać.
Co zatem oznacza powyższe? Oznacza to, że gra ładnie się układa, tyle że minie trochę czasu, zanim zostanie udostępniona publiczności w całości. Jak na razie Death Stranding jest w fazie rozwoju na PS4.