Podczas Nintendo Direct Mini Big „N” to ujawniło Xenoblade Chronicles: Definitive Edition ukaże się wiosną, począwszy od 29 maja 2020 r., na Nintendo Switch. Gra została pierwotnie zapowiedziana na Switcha w zeszłym roku we wrześniu 2019 roku, ale od tego czasu niewiele o niej słyszeliśmy.
Datę premiery ujawniono w krótkim zwiastunie wraz z Xenoblade Chronicles: Połączona przyszłość Future, które również zostaną uwzględnione w grze. Przyszłość połączona to specjalny pakiet DLC z epilogiem, który uzupełnia historię dodatkową zawartością, która nie znalazła się w oryginalnej grze.
W Nintendo Direct ujawniono, że HUD został ulepszony dzięki wyraźnemu tekstowi, a część muzyki została nagrana w jakości HD.
Pierwotnie spekulowano, że gra będzie zawierać wyciętą zawartość z oryginalnego wydania na Wii autorstwa GameXplain.
Podczas ujawnić we wrześniu 2019 r, GameXplain zauważył obszar, którego nie było w oryginale Xenoblade Chroniclesi poprawnie domyśliłem się, że wersja na Switcha będzie zawierała obszary i elementy fabuły, które pozostały w montażowni na Wii.
Teraz gracze będą mogli przejść zarówno przez główną historię, jak i specjalną zawartość epilogu Xenoblade Chronicles: Połączona przyszłość Future wszystko w jednym pakiecie.
Dostępna będzie także specjalna edycja limitowana dla tych, którzy wolą posiadać fizyczną kopię gry wraz ze wszystkimi gadżetami i bibelotami, które będą z nią związane.
Na podstawie zwiastuna wygląda, że najważniejsze elementy, czyli obsługa fanów, pozostały nienaruszone, a dekolt, uda, brzuch i pewne drgania cycków są obecne. Są to rzeczy, które są selektywnie usuwane z wielu gier lub wybierane ze zremasterowanych edycji lub remake'ów, próbując przyciągnąć uwagę zdegenerowanej Regresywnej Lewicy.
Nawet jeśli Nintendo jest całkowicie zainfekowane przynajmniej z lewicowym programem degeneratów Xenoblade Chronicles: Definitive Edition wygląda na to, że został sam.