Reef Entertainment i Teyon's Terminator: Opór to strzelanka pierwszoosobowa. Gra stanowi futurystyczny prequel wydarzeń rozgrywających się w "Terminator" seria. Dzięki uprzejmości wydarzenia EGX London ujawniono 27-minutowy materiał filmowy.
Podczas transmisji na żywo w PlayStation Access z Terminator: Opór dowiadujemy się trochę o mechanice gry, sterowaniu, minigrach i zadaniach pobocznych.
Wczesna część filmu obejmuje fragment skradania się, w którym musisz wyłączyć wieżyczki za pomocą minigry hakerskiej, otwierać drzwi za pomocą osobnej minigry i próbować zdobyć zapasy za pomocą systemu wytwarzania i ekwipunku.
Poniżej możecie zobaczyć 27-minutowy film z rozgrywką.
Segment ukrywania się na początku jest trochę kiepski, ale sytuacja nabiera tempa, gdy gracz trafia do szpitala, a patrole T-800 kończą pracę i ciągną ludzi po całym szpitalu.
Będziesz musiał przekraść się obok T-800 i unikać wieżyczek.
Jeśli myślisz, że gra polega wyłącznie na bieganiu i strzelaniu, wcale tak nie jest.
Chociaż zaczniesz od sporej porcji broni, w tym M16, strzelby pompowej i UZI, żadna z nich nie będzie przydatna przeciwko prawdziwym Terminatorom, ponieważ… cóż, po prostu się od nich odbiją.
Kiedy jeden z gości grających w wersję demonstracyjną kilka razy spotyka Terminatorów, zostaje zabity w ciągu sekundy, zanim zdąży oddać strzał.
Aby zwiększyć intensywność gry, będziesz musiał zebrać sprzęt plazmowy do karabinów plazmowych, które zdobędziesz w dalszej części gry. Podstawowy ogień z broni małej i średniej może być bezużyteczny przeciwko maszynom, ale karabiny plazmowe zadają ogromne obrażenia.
Choć grafika wygląda, jakby pochodziła z gry na konsolę Xbox 2008 z 360 roku, muszę przyznać, że atmosfera i muzyka są doskonałe.
Przypomina mi to rozwiniętą wersję Terminator: Rampage i Terminator: Future Shock.
Z pewnością wygląda na lepszą grę niż np Terminator: Zbawienie, co było wręcz okropne i tylko dzięki kooperacji można było to częściowo znieść. Jednak nadal istnieje wiele problemów z tą grą. Sztuczna inteligencja jest całkiem zła, segmenty skradania równie dobrze mogą być na szynach, aktorstwo głosowe jest na szczudłach, a animacje ludzi podczas sekwencji dialogowych wyglądają jak gra na Xboxa z 2003 roku… a może nawet gorzej.
W każdym razie, Terminator: Opór ukaże się na PC, PS4 i Xbox One już w listopadzie. Szkoda, że nie jest to strzelanka kooperacyjna, ale może zapewniłaby niezłą zabawę, gdy pojawi się w przyszłym miesiącu.
(Podziękowania dla poradnika Guardian EvaUnit02)