Jak był artykuł?

1502510sprawdzanie plików cookieHunt: Showdown oficjalnie kończy wczesny dostęp na Steamie na PC
Media
2019/08

Hunt: Showdown oficjalnie kończy wczesny dostęp na Steamie na PC

Muszę być szczery, nie sądziłem, że Crytek przetrwa wystarczająco długo, aby go ukończyć Hunt: Showdown i że byłaby to jedna z tych kiepskich gier, które utknęły w zawieszeniu w fazie rozwoju, gdy drzwi studia się zamknęły. Jednakże myliłem się. Crytekowi udało się postawić Hunt: Showdown ponownie do Steam Early Access Luty 2018, po serii zamkniętych testów alfa w Stycznia 2018. Nieco ponad rok później udało im się ukończyć fazę wczesnego dostępu, czekając na pełne wydania konsolowe.

Pełne uruchomienie Hunt: Showdown na PC towarzyszy także dodatek DLC Legends of the Bayou, który jest obecnie dostępny w cenie 9.99 USD. Zawiera dwie nowe grywalne postacie, w tym Doktora Kości i Dziwną Siostrę, a także nowy nóż rytualny i pistolet Nagent z miedzianą główką.

W pełnej wersji gra posiada kilka nowych funkcji, w tym możliwość gry w zespołach dwuosobowych lub trzyosobowych, a także nową mapę.

Nie wszyscy jednak są zadowoleni z końcowych wyników.

Istnieje wiele skarg dotyczących niektórych pseudonimów, które stały się denerwujące dla graczy, którzy spędzili dużo czasu na grze w ciągu ostatnich dwóch lat.

Pierwszym poważnym problemem, na który wiele osób skarżyło się w strumieniu deweloperskim w dniu premiery, był brak kołysania broni. Najwyraźniej z biegiem czasu Crytek zmniejszył chwiejność broni w wersji na komputery PC, co wielu hardkorowym graczom w ogóle się nie spodobało, ponieważ zmniejszono rampę trudności w strzelaninach i zmniejszono immersję.

Ale wiesz… strumień deweloperski nie był taki zły. Przez cały ten czas było wiele do zebrania, nawet jeśli tak naprawdę nie przejmowałeś się grą. Wiem, że było to dla mnie całkiem przyjemne i nie jestem fanboyem Hunt: Showdown.

W każdym razie teraz, gdy pełna wersja gry pojawiła się na Steamie, oceny użytkowników spadły z pozytywnych do mieszanych, głównie w związku z problemami wymienionymi powyżej.

Dogg, który ma jedną z najwyżej ocenianych negatywnych recenzji, doskonale podsumował problemy techniczne gry, począwszy od zbyt jasnego oświetlenia i zbyt niskiego poziomu LOD, po strzelaninę, która przestała być techniczna i intensywna…

„Do wersji 1.0 celowanie w Hunt było procesem dwuetapowym: jeden przycisk ustawiał broń w pozycji strzelania z biodra, a drugi przycisk ustawiał broń w pozycji ADS. To, w połączeniu z dość poważnymi wahaniami broni, oznaczało, że strzelanina w Hunt wymagała dużych umiejętności. Nawet ludzie z niesamowitym celem nie byliby w stanie po prostu dotknąć wszystkich z dowolnego miejsca. Oznaczało to, że walki trwały średnio dłużej niż w innych grach FPS, a to wymagało od graczy czegoś więcej niż tylko „dobrego strzału” w starciach, flankowaniu, wycofywaniu się i ponownym nawiązywaniu kontaktu, używaniu wabików, a nawet uruchamianiu sztucznej inteligencji, aby pomóc ci wygrać walki – wszystko to zdarzało się często . Jednakże wprowadzenie trybu „Rewolwerowca” pozwala graczom ominąć dwustopniowy system celowania, w przypadku Gunslingera gracz zawsze znajduje się w pozycji strzelającej z biodra, co oznacza, że ​​ma przewagę nad każdym, kto nie używa Gunslingera, ponieważ wystarczy nacisnąć jeden przycisk, aby strzelić zamiast strzelać dwa i chociaż deweloperzy twierdzą, że używanie Gunslingera ma wady, nie widziałem jeszcze, gdzie leży jakakolwiek wada. Usunięcie kołysania broni oznaczało, że każdy, kto ma w miarę przyzwoity cel, może całkiem łatwo oddać strzał w głowę. Obie te zmiany zmniejszyły pułap umiejętności, jednocześnie zmniejszając średnią długość strzelaniny, co z kolei spowodowało zmniejszenie potrzeby flankowania itp. To sprawiło, że imo gra stała się trochę nudna. Gdybym chciał niesamowicie celnej broni i szybkich strzelanin, nie grałbym w taką grę jak Hunt, ponieważ jest wiele innych gier, które pozwalają mi grać w ten sposób łatwiej i z większą przyjemnością i różnorodnością.

To ostatnie zdanie doskonale oddaje mój stosunek do większości gier.

Wiele razy masz tuzin strzelców do foremek do ciastek za dziesięciocentówkę i absolutnie nie znoszę, gdy pojawia się wyjątkowy strzelec, ale potem zostaje osłabiony w mleczną tostową wycinankę z ciasteczkami w rodzaju przyziemnych spotkań, które można by mieć oczekują od Call of Duty or Battlefield.

Szkoda, że ​​Crytek oszukuje się podejmując takie decyzje. Lepszym sposobem byłoby dodanie trybu swobodnego lub zaawansowanego do strzelaniny, a następnie oddzielenie pokoi wieloosobowych w zależności od osób, które wybierają tryb swobodny lub zaawansowany. Osoby, którym to nie przeszkadza, mogą wybrać opcję dobierania partnerów do losowych pokoi. Problemy rozwiązane.

Tak czy inaczej, wersja PC Hunt: Showdown jest już całkowicie wycofany z fazy wczesnego dostępu i jest już dostępny na platformie sklep parowa za 39.99 dolarów. Wersja gry na konsolę Xbox One „wkrótce” zakończy program podglądu.

Inne media