Wydaje się, że Bernie Sanders chce wykorzystać popularne argumenty lewicowców w czymś, co prawdopodobnie będzie kolejną nieudaną próbą zostania prezydentem-elektem w przyszłorocznych wyborach w 2020 roku. Robi to, chwytając się obecnej fali komunistów kulturowych, którzy opowiadają się za utworzeniem związków zawodowych w branży gier.
18 czerwca 2019 r. Sanders upuścił tweeta w odpowiedzi na artykuł z Time o skargach niektórych programistów na crunch.
W zeszłym roku branża gier wideo zarobiła 43 miliardy dolarów. Pracownicy odpowiedzialni za ten zysk zasługują na rokowania zbiorowe w ramach związku zawodowego. Cieszę się, że związki zawodowe są takie @IATSE i szerszy @GameWorkers ruch organizujący takich robotników. https://t.co/Ia5gMG2v0w
- Bernie Sanders (@BernieSanders) 18 czerwca 2019 r.
Spowodowało to typową reakcję grupy lewicowców, którzy przyczepili się do tweeta, aby cnotliwie zasygnalizować swoje wsparcie i to, jak bardzo ich zdaniem interesują się grami. Prawie ten sam rodzaj pasożytów, które pomogły zrujnować dzisiejsze gry.
Bernie, jesteś za czy przeciw sprintowi w Halo? Osobiście uważam, że narusza to integralność DNA strzelanki areny, próbując naśladować współczesne trendy. Doom 2016 udowodnił, że nowoczesny FPS nie musi podążać za trendami i konwencjami, aby zapewnić dobrą zabawę. Bardzo chciałbym otrzymać odpowiedź.
- Chris Ray Gun (@ChrisRGun) 19 czerwca 2019 r.
Mario, on jest ikoną klasy robotniczej
— sᴄʀᴇᴀᴍʏ (@_cancelery_) 18 czerwca 2019 r.
Bernie przejdź na podzielony ekran
- Jason Schreier (@jasonschreier) 18 czerwca 2019 r.
To fajnie. Ale nadal jest socjalistą. Miło jest spróbować pozyskać głosy graczy, ale nie, jesteśmy kapitalistami
— MEMY | HIP-HOP | POLITYKA (@NADJIBgat) 18 czerwca 2019 r.
Zbyt często pracownicy branży rozrywkowej otrzymują zbyt niskie wynagrodzenie i są przepracowani, ponieważ tak bardzo pasjonują się swoim rzemiosłem. Łącząc się i negocjując w grupie, możemy ulepszyć nasze miejsca pracy. Dziękuję @SenSanders za zabranie głosu w tej ważnej sprawie.
— IATSE (@IATSE) 18 czerwca 2019 r.
Na szczęście w wątkach znalazło się kilka osób z czerwonymi pigułkami, które zdały sobie sprawę z absolutnego schlebiania Sandersowi, aby uspokoić bazę, która ma zdolność umysłową złotej rybki i zdolność uwagi dotkniętego AIDS szczura.
Niektóre z tych osób słusznie trollowały Sandersa za całkowity brak kontaktu z branżą, a jednocześnie próbowały na jej rzecz sygnalizować cnotliwe reformy.
Zgadzam się, w oczywisty sposób schlebia tym wszystkim dzieciom pracującym w studiach twórców gier
— wełnooofeel (@mousefeel) 18 czerwca 2019 r.
Więc twoim planem jest unicestwienie branży gier wideo. Dobry pomysł.
— Sushi Devina Nunesa (@NunesSushi) 18 czerwca 2019 r.
Nie potrzebują ingerencji rządu
— Paleo, libertarianin (@bolderthanu) 18 czerwca 2019 r.
Pracujesz w firmie, która ma złe zarządzanie, ale chcesz dalej pracować w tej firmie, bo czujesz się do tego uprawniony? Złe zarządzanie doprowadzi do upadku każdej firmy. Wewnętrzne funkcjonowanie przedsiębiorstw prywatnych nie powinno być podawane do wiadomości publicznej. Nikt nie jest zmuszany do pozostania w jakiejkolwiek prywatnej firmie.
— Paleo, libertarianin (@bolderthanu) 18 czerwca 2019 r.
Bernie Sanders naprawdę desperacko pragnie przekształcenia Stanów Zjednoczonych w swój wenezuelski socjalistyczny raj, co pozwala mu teraz uzyskać wsparcie od „związków zawodowych” twórców gier wideo w Stanach Zjednoczonych.
Stan absolutny lewicowców w USA A. pic.twitter.com/fNaLCAQ221— Mad Lucied, Ucieleśnienia podstawowych wartości Mokkori (@magi_slayer) 19 czerwca 2019 r.
Jakie?
Mamy do wyboru 30 milionów pracodawców i o milion ofert pracy więcej niż osób poszukujących pracy.
Znajdź inną pracę.— David Adkins (@davidarlington1) 18 czerwca 2019 r.
Połowa świata żyje za mniej niż 3000 dolarów rocznie, a 34,000 XNUMX dolarów rocznie plasuje Cię w czołowym jednym procentu świata.
Nie psujcie naszego dobra udowodnioną porażką socjalizmu.— David Adkins (@davidarlington1) 18 czerwca 2019 r.
Zasadniczo grupa dzieci bez wykształcenia ekonomicznego i słabych umiejętności społecznych myśli, że socjalizm je uratuje.
Nie zdają sobie też sprawy, że nie dla każdego praca na rynku artystycznym, takim jak gry wideo, jest tyle samo warta, dlatego w wątku Sandersa widać wielu beztalentowych ludzi błagających, aby socjalizm postawił ich na tym samym poziomie, co ludzi, którzy faktycznie pracują twardzi i posiadają umiejętności rynkowe.
Na przykład menedżer społeczności ma zerowy talent. Menedżerem społeczności może być każdy, kto potrafi czytać, pisać i mówić. Oni nie powinien kiedykolwiek będziesz miał taką samą pozycję, korzyści i ochronę jak inżynier fizyki, programista shaderów lub projektant rozgrywki.
Próba zmniejszenia wartości jednego zestawu stanowisk pracy w celu podniesienia wartości innego zestawu stanowisk pracy to zły sposób dla branży gier i szybki sposób na zatankowanie branży. Może tak będzie najlepiej?
Zabawne jest również to, że podczas gdy lewicowcy gromadzą się pod tweetem Sandersa, podobnie jak specjaliści od gromadzenia danych Tencent, aby ukraść amerykańskie patenty, wielu z nich zdaje się zapominać, że Sanders nigdy nie był fanem gier, podobnie jak jego inni polityczni koledzy, Hillary Clinton i Donalda Trumpa.
Brad Glasgow z Game Objective usunął tę informację w odpowiedzi na tweet Sandersa, pokazując klip z 2012 roku, w którym Sanders celował w brutalne gry wideo i filmy jako częściową motywację do masowych strzelanin w Ameryce, posuwając się nawet do stwierdzenia, że przy ścisłej kontroli broni w USA miejscu strzelaniny nadal miałyby miejsce, częściowo pod wpływem mediów.
Za masowe strzelaniny obwiniałeś gry wideo (oraz filmy i telewizję). https://t.co/jy2vkIzDxj
— Brad Glasgow (@Brad_Glasgow) 18 czerwca 2019 r.
Rozumiem. 23:32. https://t.co/Wx5LFJZ5PZ
— Brad Glasgow (@Brad_Glasgow) 18 czerwca 2019 r.
Jeśli nie możesz zobaczyć wideo w tweecie, możesz obejrzeć klip poniżej w 23:20 od Thom Hartmann Program opublikowany w dniu 21 grudnia 2012 r.
Nastroje te powróciły ponownie przed wyborami w 2016 r., kiedy Bernie Sanders w dalszym ciągu opowiadał się za ograniczeniem przemocy z użyciem broni poprzez propagowanie większej kontroli broni, zwiększanie świadomości w zakresie zdrowia psychicznego i łagodzenie gloryfikacji przemocy w mediach, jak podało: Reason.com.
Wracając do pierwotnego punktu: Bernie Sanders pisze na Twitterze o kryzysie w grach wideo i związkach zawodowych, ponieważ jest to obecnie popularna dyskusja w kręgach lewicowych, w których rezydują socjaliści i komuniści. Uwielbiają pozbawiać ciężko pracujących ludzi rzeczy, na które zasługują. Zasadniczo Sanders opowiadałby się za tym, gdyby do związku doszło.
Jednak zaledwie siedem lat wcześniej Sanders obwiniał brutalne gry wideo za wpływ na masowe strzelaniny w Ameryce. Więc nie przeszkadza mu branża, która jego zdaniem przyczynia się do prawdziwej przemocy w Ameryce, o ile jest ona uzwiązkowiona? Czy to jest jego postawa?
Tak czy inaczej, to po prostu więcej ciekawskich wtykających nos tam, gdzie nie powinien.
(Dzięki za informację Mad Lucied i Lyle)
(Główny obraz dzięki uprzejmości Towarzysz)