2093 i przewlekła choroba neurologiczna zamieniła młodzież na całym świecie w psychopatów. Podejrzewam, że ma to coś wspólnego z ich telefonami komórkowymi, ale mimo to stał się problemem tak ogromnych rozmiarów, że życie na Ziemi nie wchodzi już w grę.
I tak jeden Ethan i kilku intelektualnych ochotników z całego świata postanawiają wkroczyć na pokład Pielgrzymki, międzygwiezdnego statku, i zbadać niedawno odkrytą egzoplanetę podobną do Ziemi. Start i lądowanie przebiegają gładko, po czym Pielgrzymka pogrąża się w całkowitej ciszy radiowej.
Trzynaście lat później Elea Catherine Jones, żona Ethana, ma koszmary do tego stopnia, że doświadcza obecności istot podobnych do jej męża, jak ujawnia zwiastun. Teraz ona także postanawia wskoczyć na inny statek kosmiczny zwany Odzyskiwaniem w poszukiwaniu prawdy.
I wszystko w porządku, z wyjątkiem tego, że to WSZYSTKO, które Kyodai chce powiedzieć tobie lub mnie o tym pierwszoosobowym doświadczeniu science-fiction zatytułowanym ELEA: Odcinek 1. Oprócz rzeczy takich jak UE4-zasilane klaustrofobiczne środowiska kosmiczne, widoki i inne niespodziewany scenariuszy niewiele jest opisanych na temat rozgrywki, abym mógł zdecydować, czy zakup jest uzasadniony, czy nie.
Jest ku temu powód; ELEA nacisk kładziony jest na to, aby gracz rozwikłał swoją narrację, kładąc bardzo duży nacisk na eksplorację.
Może to być powolne i tak, może być krótkie, w zależności od ilości czasu, jaki chcesz poświęcić na odwiedzanie każdego zakątka, interakcję z różnymi funkcjami statku rozproszenia o charakterze fizycznym, czytanie wpisów do dziennika, rozwiązywanie zagadek logicznych i tak dalej.
Bardzo System Shock jak wtedy, bez dziwacznego horroru/obcych i dodano posmak Pink Floyd. Przynajmniej wizualnie jest wspaniały i sam miałem trudności z wyborem multimediów, które pokażę tutaj, abyście mogli je zobaczyć.
Po pół roku w Steam Wczesny dostęp, ELEA: Odcinek 1 ukazał się 6th września z przyklejoną etykietą wydawniczą SOEDESCO. Również na Microsoft Store ze specjalnymi ulepszeniami dla Xbox One X.