Team 17 i Makin Games ogłosiły, że ich nowy, kooperacyjny tytuł typu beat'em-up, Szalejąca Sprawiedliwość, ukaże się w pewnym momencie w 2018 roku na Nintendo Switch, Steam, PS4 i Xbox One.
Gra zawiera typową ośmiokierunkową rozgrywkę typu beat'em-up z przewijaniem bocznym, która została spopularyzowana na przełomie lat 1980. i 1990. w salonach gier i konsolach domowych. Udało im się nawet wprowadzić trochę różnorodności, łącząc twardą czarną laskę ze starszym białym ulicznym awanturnikiem, aby powstrzymać przenikliwe harpie przed wrzeszczeniem w mediach społecznościowych.
W pewnym sensie przypomina mi to starą bijatykę 3D firmy Mucky Foot Productions, która ukazała się w 1999 roku na PSX i PC, zatytułowaną Urban Chaos, w którym czarna policjantka łączy siły z białym ulicznym awanturnikiem, aby sprzątać ulice.
In Szalejąca Sprawiedliwość gra koncentruje się wokół Ricka Justice i Nikki Rage, stąd nazwa Szalejąca Sprawiedliwość. Duet wyrusza przez miasto, aby oczyścić podłe ulice i naprawić zło, na które prawo albo nie może, albo nie może zaradzić.
Rozgrywka to klasyczny styl beat'em-up z kombinacjami, chwytami, kosiarkami i bronią. Rozgrywkę możecie zobaczyć na zwiastunie poniżej.
Podobnie jak większość gier z tego gatunku, zawiera grupę okropnie wyglądających bandytów, dziwek i brutali, którzy idealnie pasowaliby do Antify, gdyby przeszli na dietę sojową i granulowaną.
Reakcje na zwiastun w sekcji komentarzy wydają się być porównywalne z tym, jak jakość zawartości gry ukazuje się w filmie. Dwójka głównych bohaterów nie jest szczególnie atrakcyjna. Jeśli Makin Games zależało na różnorodności, tutaj naprawdę nie trafiło w cel, ponieważ Nikki Rage nie jest ani waifu-baitem, ani fap-baitem (nie żeby jedno i drugie się wykluczało).
Rick Justice również wygląda po prostu zwyczajnie.
System walki również jest na zadowalającym poziomie, co nie jest czymś, co większość ludzi uznałaby za atrakcyjne w przypadku tytułu typu beat'em-up. Brakuje w nim brudnej krwi typowej dla gier takich jak Matka Rosja Spady oraz finezja i jakość Remake Ulic wściekłości. Miejmy nadzieję, że przed pełną premierą będą w stanie nadać jej trochę odwagi i życia, aby nieco urozmaicić estetykę, szczególnie jeśli chodzi o dwójkę głównych bohaterów.