Jak był artykuł?

1516730sprawdzanie plików cookiePracownik Twittera ostatniego dnia dezaktywował Twittera Donalda Trumpa
Branżowe
2017/11

Pracownik Twittera ostatniego dnia dezaktywował Twittera Donalda Trumpa

Wściekły pracownik Twittera, który był bardzo przeciwny Trumpowi, zdecydował się dezaktywować oficjalne, oznaczone niebieskim kontem Prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki na Twitterze przed wyjazdem na ostatni dzień pracy w Twitterze.

Pierwotnie post na Twitterze z konta Twitter Government poinformował metaświat mediów społecznościowych, że konto Trumpa zostało „nieumyślnie dezaktywowane”, ale zapewnił społeczność, że „nie powtórzy się to”.

Po przeprowadzeniu dochodzenia zespół wsparcia odkrył, że winowajcą był w rzeczywistości pracownik obsługi klienta, który był tam ostatniego dnia ich pobytu, i postanowił wyegzekwować poczucie sprawiedliwości społecznej.

Reakcje na incydent były mieszane.

Niektórzy użytkownicy byli zadowoleni, że konto Trumpa na Twitterze zostało wyłączone na całe 11 minut. Inni twierdzili, że było to jak muzyka dla ich uszu.

Jednak po drugiej stronie stołu byli tacy, którzy zadali kilka bardzo dobrych pytań, na przykład dlaczego pracownik obsługi klienta niskiego szczebla miałby mieć władzę uciszenia Prezydenta Stanów Zjednoczonych?

Zasadniczo Twitter nie ma specjalnego dostępu ani środków bezpieczeństwa w porównaniu ze światowymi przywódcami lub politykami.

Ta wiadomość jest i nie jest szokująca. Twitter od dawna pociąga za wiele cenzorskich sznurków w imieniu lewicowców na swoich platformach, a ci byli szczególnie wyrozumiali wobec rzeczywiste grupy nękające, takie jak CON Zoe Quinn, która otrzymała specjalną rekomendację w sekcji Zaufanie i bezpieczeństwo. Inne osoby, takie jak Anita Sarkeesian, założycielka Feminist Frequency, są także specjalnym partnerem Twittera, który jest jedną z najczęściej polecanych usług przez Radę ds. Zaufania i Bezpieczeństwa, mimo że Sarkeesian jest znanym prześladowcą.

121Wszt

Wiele Lewicowy i Sprawiedliwości społecznej Warriors dziennikarzy informacyjnych błagali Twittera o usunięcie konta Donalda Trumpa na Twitterze, więc wygląda na to, że dostali, czego chcieli… na 11 minut.

Inne wiadomości branżowe