Jak był artykuł?

1456140sprawdzanie plików cookieW GeoStorm Gerard Butler walczy z katastrofą klimatyczną spowodowaną przez człowieka
Media
2017/07

W GeoStorm Gerard Butler walczy z katastrofą klimatyczną spowodowaną przez człowieka

Nie wiem, czy liberałowie pokochają ten film, czy znienawidzą go, ponieważ z jednej strony przyznaje on, że klimat wymyka się spod kontroli, ale z drugiej strony całkowicie go bagatelizuje, traktując go jako drugie skrzypce w stosunku do poważniejszego problemu, jakim jest próba naprawienia zmian klimatycznych . GeoStorm, z udziałem Gerarda Butlera, Jima Sturgessa, Andy’ego Garcii, Daniela Wu, Eda Harrisa i wielu innych osób, jest w zasadzie tegorocznym Dzień Niepodległości... lub Tornado... lub Deep Impact… lub wszystkie trzy razem wzięte.

Założenia filmu są niewiarygodnie głupie, ale jednocześnie przesadnie szalone. Najwyraźniej globalne ocieplenie osiągnęło bezprecedensowy poziom zagrożenia dla życia ludzkiego na Ziemi. Aby kontrolować pogodę, stworzyli boską maszynę w postaci satelity, który może biologicznie zmienić strukturę naszej ekologii, zmuszając burze do rozproszenia, huragany do ustąpienia, lód do topnienia i tornada do zredukowania do niewiele więcej niż podmuch wiatru.

Film GeoStorm (2017).

Jednak z drugiej strony ta boska maszyna zamienia się w zło (a zwiastun sugeruje, że zrobiono to celowo), zmuszając kontrolę klimatu do szaleństwa i rozpoczęcia zabijania wszystkich na całym świecie.

Jak powiedziałem… to niewiarygodnie głupie. Poniżej możesz obejrzeć dwuipółminutowy zwiastun, który w zasadzie przedstawia początek, środek i koniec filmu bez konieczności jego oglądania, dzięki uprzejmości Buzz dotyczący nowego zwiastuna.

Warto wspomnieć o jednej rzeczy, o której nie wspomniano w zwiastunie, a mianowicie o tym, że wszystko to dzieje się w czasie, gdy ma miejsce próba zamachu na życie Andy'ego Garcii. Jim Sturgess i jego dziewczyna, agentka tajnych służb, muszą uratować prezydenta i pomóc utrzymać go przy życiu, podczas gdy świat jest rozdzierany przez złego satelitę.

Jedynym sposobem na powstrzymanie złego satelity jest wysłanie Gerarda Butlera w przestrzeń kosmiczną i unieruchomienie go.

Ten film jest jak Armageddon i Rdzeń i The Day After Tomorrow i 2012 wszystko razem wzięte. Wzięli pod uwagę każdy przykuwający uwagę trop filmu katastroficznego, porzucili go i uznali to za dzień.

Sekcja komentarzy nie waha się zarówno wyśmiewać, jak i chwalić film, twierdząc, że wygląda głupio (i faktycznie wygląda), ale także wygląda zabawnie (i w pewnym sensie rzeczywiście tak jest).

To głupio wyglądający film, który ma ukazać się 20 października tego roku i dziwnie brakuje mu rytmu letniej manii filmowej.

Inne media