Jak był artykuł?

1434020sprawdzanie plików cookieDziennik dewelopera Hellblade: Senua's Sacrifice koncentruje się na słyszeniu głosów
Media
2016/11

Dziennik dewelopera Hellblade: Senua's Sacrifice koncentruje się na słyszeniu głosów

Ninja Theory opublikowało nowy dziennik deweloperów Hellblade: Senua’s Sacrifice, budżetowy tytuł na PS4, zaprojektowany przy użyciu silnika Unreal Engine 4. Najnowszy film skupia się na dźwięku i aktorstwie głosowym zastosowanym w grze.

Prawie 10-minutowy film pokazuje, jak twórcy wykorzystali różne dźwięki i trójwymiarowy krajobraz dźwiękowy, aby ożywić psychozę Senui.

Poniżej możesz zapoznać się z dziennikiem programisty.

Ninja Theory wyszła poza granice standardowych badań nad grami, aby ożywić głosy Hellblade. Skontaktowali się z profesorami zajmującymi się psychologią, aby lepiej zrozumieć, w jaki sposób głosy powinny być przedstawiane w grze. Wykorzystali binauralne urządzenia do przechwytywania dźwięku, aby zaimplementować dźwięk, który sprawia wrażenie, jakby dochodził z różnych kierunków.

Oczywiście włożyli dużo czasu i badań w estetykę i sposób przedstawiania psychozy, zarówno pod względem tematycznym, jak i wizualnym, ale trudno powiedzieć, czy Hellblade będzie grą, w którą warto zainwestować jako gracz. Jeśli wolisz treści zorientowane na fabułę i eksperymentalne przedstawienia psychozy, myślę, że gra sprawdza się dobrze. Ale jako gra… trudno określić, gdzie pasuje.

Ofiara Senua za: Hellblade

Kilka komentarzy na YouTube odzwierciedlało moje własne zastrzeżenia co do Hellblade… chociaż słyszeliśmy i widzieliśmy więcej na temat elementów technicznych związanych z odtworzeniem minionej epoki, a także czasu i wysiłku włożonego w uświadamianie graczy o chorobach psychicznych, jako gry nie widzę zbyt wiele . Trudno zainwestować w projekt, gdy – jak zauważył jeden z komentatorów – wygląda bardziej na naprawdę dobrze zrobiony film CGI. Nie ma nic złego w tym, że jest to film CGI, ale jeśli to wszystko, to wiem, że należy łagodzić i ograniczać oczekiwania.

Bardzo interesowała mnie mechanika walki i wiele procesów lo-fi, które stworzyli na potrzeby gry, aby uzyskać wysoką jakość obrazu. Minęło trochę czasu, odkąd widzieliśmy jakiś faktyczny postęp w rozgrywce i naprawdę mam nadzieję, że nie odłożyli mechaniki walki i rozgrywki na później, aby skupić się bardziej na innych rzeczach.

W tej chwili wciąż nie widziałem wystarczająco dużo Hellblade aby stwierdzić, czy w grze jest coś więcej poza kilkoma momentami typu hack-and-slash i mnóstwem chodzenia. Miejmy nadzieję, że nie jest to chwalebny symulator chodzenia, ale nawet jeśli tak jest, miejmy nadzieję, że dowiedzieliśmy się o tym na długo przed premierą na Steamie i PS4.

Inne media