Wszyscy czekają na wielką informację dotyczącą tego, ile będą kosztować konsole nowej generacji. Obaj producenci, pomimo ciągłych plotek o zbliżających się zapowiedziach, uparcie nie chcą ujawnić, kiedy ujawnią cenę swojego nowego sprzętu. Wiadomo jedynie, że obie konsole nowej generacji będą dostępne w dwóch wersjach: cyfrowej i tradycyjnej.
Plotka krążąca w niektórych kręgach mediów społecznościowych spowodowała, że chętni konsumenci zaczęli ustawiać się w kolejkach przed sklepami, aby zabezpieczyć konsolę przed premierą. Jako że Sony ogłosiło limitowaną produkcję na pierwszy rok życia PS5, nie jest to tak bezsensowne, jak mogłoby się wydawać. Jednak wielu prawdopodobnie po prostu złoży zamówienie w przedsprzedaży online i uniknie kłopotów z kolejkami.
Jak wielokrotnie powtarzana płyta, pogłoski okazały się fałszywe, pozostawiając wielu rozczarowanych i ciekawych, kiedy Sony, a nawet Microsoft ogłoszą, ile kosztują konsole.
W rozmowie z Geoffem Keighleyem, dyrektor ds. marketingu Eric Lempel potwierdził, że plotka nie pochodzi od Sony ani nikogo powiązanego z firmą. Odmawiając podania konkretnej daty oficjalnego ogłoszenia, obiecał, że Sony nie będzie nagle rzucać ceną niespodziewanie, pozostawiając ludzi nieprzygotowanymi.
Kiedy będzie #ps5 czy zaczynają się zamówienia w przedsprzedaży? Szef marketingu PlayStation na całym świecie, Eric Lempel, mówi, że powiadomią graczy z dużym wyprzedzeniem. #SummerGameFest pic.twitter.com/ga08j8IvWD
- Geoff Keighley (@geoffkeighley) 17 lipca 2020 r.
https://platform.twitter.com/widgets.js
W tym momencie jestem całkowicie przekonany, że strategia którejkolwiek firmy polega na czekaniu na drugą tak długo, jak to możliwe, aby podciąć cenę konkurencji lub dorównać jej. Niebezpieczny zagranie ze strony Sony. Jeśli Microsoft zorganizuje hitową konferencję 22nd, podczas którego ogłaszają cenę, dopasowywanie się do ceny będzie dla firmy upokarzające.
Według doniesień Microsoft ma przewagę w zakresie cen w przypadku następnej generacji. Wszystko dzięki temu, że firma była właścicielem ich produkcji, natomiast Sony musiało konkurować z innymi firmami o części, podnosząc ich koszty.
Ponieważ premiera świąteczna zbliża się wielkimi krokami, jest mało prawdopodobne, że nasze oczekiwanie będzie znacznie dłuższe.