Jak był artykuł?

1498380sprawdzanie plików cookieMombot został zawieszony na Twitterze z powodu ustawy Sony DMCA dotyczącej filmów z memami
Korzyści
2019/08

Mombot został zawieszony na Twitterze z powodu ustawy Sony DMCA dotyczącej filmów z memami

Popularny zwolennik i memester #Gamergate, Mombot, był znany z trollowania aktywistów przeciwnych grom i demaskowania wielu bzdur rozpowszechnianych przeciwko graczom, branży gier i kulturze maniaków. Jednak Mombot został niedawno trwale zawieszony na Twitterze. Nie byliśmy wówczas pewni, co doprowadziło do zawieszenia, ale Brad Glasgow z Game Objective rzucił nieco światła na to, co się stało i dlaczego.

W krótkim, pięciominutowym filmie opublikowanym na Cel gry Glasgow przedstawił szczegóły zawieszenia oraz informację, że Mombot nie miał planów walczyć z roszczeniami wynikającymi z ustawy DMCA wobec konta, co doprowadziło do zawieszenia Mombota przez Twittera. Oznacza to, że konto pozostanie trwale zawieszone.

W krótkim e-mailu do Glasgow Mombot napisał co następuje…

„Cześć Bradze,

 

„Zostałem zawieszony z powodu naruszenia ustawy Digital Millennium Copyright Act.

 

„To znaczy, że kilka lat temu publikowałem memy z fragmentami muzyki.

 

„Sony jest teraz właścicielem tej muzyki, a prawnicy Sony masowo zgłaszają tysiące kont na Twitterze w celu uzyskania memów!”

Jakie zatem treści naruszały prawo? Był to japoński program, którego klip zawierał utwór „Killing In The Name” zespołu Rage Against The Machine.

Ironia sytuacji, w której antysystemowa grupa muzyczna zmusza korporacyjną korporację do cenzurowania ludzi za udostępnienie klipu zawierającego muzykę grupy antysystemowej, jest nie do pobicia.

W każdym razie Brad Glasgow był na tyle miły, że umieścił w opisie filmu link do oryginalnego klipu, który wywołał roszczenia dotyczące praw autorskich. Dzięki uprzejmości serwisu możesz obejrzeć poniższy klip masa tanaka.

Klip został pierwotnie przesłany na YouTube w marcu 2016 r., ale najwyraźniej Sony wpadło w szał DMCA, aby usunąć klipy z mediów społecznościowych. Dzieje się to kosztem trwałego zamknięcia kont, co przydarzyło się Mombotowi.

Nawet Glasgow nie mógł pokazać żadnych obrazów ani przedstawić żadnej reprezentacji audiowizualnej z klipu bez natychmiastowej utraty przychodów, dlatego musiał zamieścić link do filmu na innym kanale, zamiast pokazywać go we własnym filmie.

Dodatkowo Mombot udostępnił informację o prawach autorskich z Twittera, podając informacje na temat procedury zwalczania roszczeń oraz tego, w jaki sposób wymagałoby to złożenia roszczenia wzajemnego poprzez przejście przez jurysdykcję prawną i ujawnienie danych osobowych w celu przywrócenia konta.

W e-mailu do Glasgow Mombot zwięźle rozwiał wszelkie skłonności do walki z roszczeniami lub żądania wycofania się, pisząc…

„Nie, nie szukam wycofań. Takie postępowanie wiązałoby się z batalią prawną z Sony w związku z wideo-memem.

 

„Nauka wygrywania poprzez wrzeszczenie do internetowej toalety była świetną zabawą, ale cieszę się, że to już koniec!”

Glasgow odpowiedział, pytając, czy to oznacza koniec Mombota, a odpowiedź, którą otrzymał, była „Prawidłowa”.

To zdecydowanie daje nam przedsmak tego, czym jest post Artykuł 13 Internet będzie wyglądać, jeśli tak będzie dalej.

Można też śmiało powiedzieć, że nadeszła koniec ery Mombota i konto ostatecznie wygasło… a to wszystko za sprawą Sony.

(Dzięki za wskazówkę dotyczącą wiadomości, Lyle i CZ)

Inne funkcje