Jak był artykuł?

1496970sprawdzanie plików cookieShowrunner serialu Wiedźmin w serwisie Netflix wyjaśnia powody „zróżnicowanej” obsady
rozrywka
2019/07

Showrunner serialu Wiedźmin w serwisie Netflix wyjaśnia powody „zróżnicowanej” obsady

Jednym z największych zarzutów wobec nadchodzącej aktorskiej adaptacji polskich powieści Andrzeja Sapkowskiego w serwisie Netflix jest liberalna zamiana ras kluczowych bohaterów, zwłaszcza rudowłosej i niebieskookiej Triss Merigold, którą bezceremonialnie zamieniono w odpowiednik ludzkiej mocha latte. Cóż, showrunnerka Lauren S. Hissrich na Twitterze broniła, dlaczego dyrady są czarne, dlaczego Triss nie jest biała i dlaczego w nadchodzącym przygodowym serialu fantasy na żywo szerzy się cała „różnorodność”.

Nisza Gamer zauważyłem wątek na Twitterze stworzony przez Hissricha Lipiec 26th, 2019 w odpowiedzi użytkownik Twittera Kimiko oskarżył Hissricha o podążanie za żydowskim programem. To przyszło po Hissrichu kopnął w One Angry Gamer dla poprzedni artykuł który skrytykował Hissircha i ekipę produkcyjną z mniej więcej taką samą subtelnością jak Perrot Giselle wykonywane na szklanej scenie przez autonomiczne młoty pneumatyczne. Doprowadziło to do tego, że showrunner próbował uspokoić masy i uzasadnić zmiany wprowadzone w kluczowych bohaterach serialu, wyjaśniając…

W tym miejscu Hissrich bardziej szczegółowo opisuje przyczyny wszystkich zamian rasy w serwisie Netflix Wiedźmin, Pisanie ...

„To ma sens, ponieważ mamy długą i burzliwą historię zniewolenia, wykorzystywania i wyśmiewania ludzi, którzy nie są biali. Kiedy w przeszłości szala przechylała się w jednym kierunku, naturalnym jest, że przechylimy się w drugim, aby znaleźć złoty środek.

 

„Dużo rozrywki powstaje w Ameryce, więc logiczne jest, że ten sposób myślenia przenika także do telewizji i filmów. Nie mogę wypowiadać się w imieniu innych seriali, ale mogę powiedzieć, że w kontekście Wiedźmina, oto kilka rzeczy, które przyszły mi na myśl, myśląc o inkluzywności: Książki są polskie i przepełnione słowiańskim duchem. Ważne było, aby utrzymać ten sam ton w naszym programie. Mając to na uwadze, zadawałem sobie pytanie (zwłaszcza wśród polskich znajomych): czy kulturę słowiańską można sprowadzić wyłącznie do koloru skóry? Odpowiedź była głośna: Boże, mamy nadzieję, że nie.”

Przerwę na chwilę przemówienie: warto zauważyć, że w poszanowaniu kultury nie chodzi o sprowadzanie jej do rasy, ale o uhonorowanie jej dziedzictwa. Każdy, kto oglądał zwiastun, wie, że Netflixowa wizja twórczości Sapkowskiego odbiega od pierwowzoru.

To zabawne, ale lewicowe media wciągnęłyby Hissrich w błoto, gdyby w ogóle odważyła się to zasugerować Czarna pantera uwzględnić więcej białych i Azjatów w swoich przedstawieniach fikcyjnych plemion afrykańskich. Rzecz w tym, że jeśli nie zamierzają robić wszystkiego, co w ich mocy, aby zmienić rasę czarnych, nie powinni robić wszystkiego, co w ich mocy, aby zmienić rasę białych. Jest to nie tylko nieuprzejmość wobec materiału źródłowego, ale także hańba dla bogatej kultury, do której należy ten materiał. Ale odpuszczę.

Hissrich napisałby dalej…

 

„Robimy przedstawienie dla 190 krajów. We wszystkich adaptacjach twórczych zmiany wprowadzane są z myślą o odbiorcach. W grach wideo Geralt i Wiedźmini mają amerykańskie akcenty. Nie tak było w książkach, ale programiści mądrze wiedzieli, że powinni odwołać się do szerszej bazy.

 

„Wiedźmin jest NAPRAWDĘ interesujący, jeśli chodzi o przedstawianie rasizmu, ponieważ dotyczy gatunku, a nie koloru skóry. Tym, co czyni bohaterów „innymi”, jest kształt ich uszu, wzrost itp. W książkach nikt nie zwraca uwagi na kolor skóry. W serialu… nikt też tego nie robi. Okres.

 

„Jeśli chodzi o obsadę, powitaliśmy wszystkich, którzy chcieli udowodnić, że potrafią wcielić się w tę postać. Widzieliśmy osoby w każdym wieku, różne grupy etniczne, wszystkie poziomy talentu, od gwiazd filmowych po fanów w Polsce, którzy nigdy wcześniej nie grali zawodowo. Wybraliśmy najlepszych aktorów.

 

„Wyraziłem się jasno, że moje działania nie wynikają z „poczucia liberału”. Mam nadzieję, że to pomoże wyjaśnić moje prawdziwe motywacje: polska kultura nie jest synonimem bieli; atrakcyjne dla szerszej publiczności; uhonorowanie zawartej w książkach alegorii rasizmu; znalezienie najlepszych aktorów.”

Czyli w zasadzie chodzi o wymazanie tradycyjnych oczekiwań wobec polskiej kultury, aby odwołać się do własnej wrażliwości producentów na „różnorodność”, zamiast próbować uhonorować tę polską kulturę? Rozumiem.

Hissrich zakończyła jednak publiczne przesłanie żartem kosztem wszystkich zmęczonych widokiem rudych zastępowanych w mediach przez osoby niebiałe i nierude.

Czy pikiety pozwolą zastąpić Annę Shaffer kimś, kto faktycznie wygląda jak Triss Merigold?

BNhpQRK

Hissrich została nawet o to wyrzucona w jednym z poprzednich wątków na Twitterze, gdzie próbowała twierdzić, że serial powstał na podstawie książek Sapkowskiego, na co wieloletni czytelnicy zauważyli, że w książkach Triss opisywana była jako niebieskooka i rudowłosa laska. , a nie puchatą, brązowooką laskę.

Z opisu jasno wynikało, że Triss Merigold miała być oczywiście biała, ale zmieniono jej rasę z powodów, których Hissrich wciąż nie wyjaśnił, poza tym, że chcieli, aby serial dotarł do „szerszej” publiczności. publiczność.

Rzecz w tym, że jeśli już destylowałeś zainteresowanie fanów poprzez rażąco błędną charakterystykę podstawowej kultury bohaterów serialu, już przegrałeś. To już nie jest Wiedźmin, albo własną ręką Sapkowskiego, albo w pocie czoła studia CD Projekt Red. Jest to raczej cel samego Netflixa, mający na celu zaspokojenie ich intencji, a Hissrich przyznał się do tego, potwierdzając, że zmienili obsadę, aby dopasować się do swoich celów, jakim jest bycie zróżnicowanym, a nie po to, by w rzeczywistości honorować materiał źródłowy, czy to książki, czy gry.

Przynajmniej teraz mamy jasne potwierdzenie, że iteracja Netflixa Wiedźmin nie chodzi o wierność źródłu. Dlatego za każdym razem, gdy ktoś powie: „Ale oni opierają się na książkach!” wskaż im komentarze Hissrich, w których przyznaje, że próbują zabiegać o względy światowej publiczności, zamiast pozostać wierni oryginalnym dziełom.

Inne rozrywki