Jak był artykuł?

1468080sprawdzanie plików cookieEpic Games Store zaprzecza atakowi na Androida Cactus, mówi deweloper
Aktualności
2019/03

Epic Games Store zaprzecza atakowi na Androida Cactus, mówi deweloper

Być może Epic Games zabiega o wiele ekskluzywnych tytułów na swoją platformę, ale na liście nie ma gier niezależnych od takich studiów jak Witch Beam Games. Promienie Czarownicy Atak Android Cactus może nie sprzedała się zbyt dobrze, ale jest rozpoznawalną marką w sektorze indie po wydaniu w Września 2015 na Steamie na PC, a następnie kolejne wydania konsolowe na PS4 i Xbox One, gdzie została oceniona E10+ przez ERRS. Jednak w oczach Epic jest to gra niezależna, która najwyraźniej nie jest wystarczająco dobra dla Epic Games Store.

Wiadomość odkryli gracze, którzy natknęli się na tweety projektanta Witch Beam Games, Sanatany Mishry, opublikowane na Marzec 29th, 2019. Niestety tweety zostały już usunięte. Zanim tweety zostały usunięte, tyrada Mishry przedostała się do wątku /r/Gry/, ale wtedy wątek był później usunięte. Na szczęście inny użytkownik na stronie /r/PCGaming Wątkowi prowadzonemu przez cloudsheep0 udało się skatalogować wszystkie tweety w porządku chronologicznym i opublikować je w komentarzu. Pełne przemyślenia Mishry na ten temat możesz przeczytać poniżej…

„Uwielbiam prawdę w tym ujęciu, w całym tym wątku. Cykl niezależnych graczy potępiających gorączkę złota na Steamie, w której przypadkowa osoba, która polubiła twoją grę, uczyniła cię milionerem w obecnym klimacie Epic Games, jest dość szalona, ​​ale ludzie muszą jeść, więc tak właśnie jest.

 

„Również jeśli chodzi o ostatni tweet i widok, jaki Epics wspina się na sam szczyt, AAC+ ma obecnie 87 punktów w serwisie Metacritic. Nie byli zainteresowani, kiedy wypełniłem ich kwestionariusz i zasugerowałem, żebym wrócił do nich za rok lub coś koło tego.

 

„Dobra” gra i tak przyciąga wzrok obserwatora, wiele gier w dużej mierze potępianych jako gówno, sprzedało się lepiej niż gry, które ludzie cenią. Właśnie dlatego przypadkowi ludzie wybierający zwycięzców na podstawie absurdalnych kryteriów i absurdalnego celu w postaci merytokracji są złe.

 

„Myślę, że to w pewnym sensie właściwe, że Epic ma dokładnie taki sam pogląd, jaki miał Valve w 2003 roku, kiedy uruchomił Steam, ponieważ EGS ma mniej więcej taki sam poziom zestawu funkcji jak Steam. Szkoda, że ​​nie nauczyli się tego, czego Valve nauczyło się przez ostatnie 16 lat

 

„Żadne z tego, co tu mówię, nie oznacza, że ​​uważam, że Valve jest idealne, ani nawet szczególnie świetne w tym, co teraz robi. Steam i odkrywanie to gęsty i złożony problem, który nie mam pojęcia, jak rozwiązać, ale przynajmniej wskazują one właściwy kierunek dla twórców i użytkowników.

 

„Nie jestem pewien, czy ludzie rozumieją, jak szalenie stresujące było życie, kiedy Steam miał takie samo podejście do selekcji, jakie ma teraz Epic, w dniu, w którym zdobyliśmy nagrodę Intel Level Up i uzyskaliśmy gwarantowany dostęp do Steam, jako bonus, był cholernie ogromny dla Witch Beam , byliśmy absolutnie przerażeni.

„Aby odpowiedzieć na pytania osób przesyłających dalej tę część mojej tyrady, nie nalegam, aby uzyskać specjalne traktowanie, po prostu uważam, że ważne jest, aby podkreślić, jak złe jest podejście Valve 16 lat temu.

 

„Wczoraj pisałem na Twitterze, że deweloperzy mogą brać pieniądze Epic i ulepszać swoje życie i swoje gry, dziś jestem mistrzem wśród fanów epickich hejterów. Jak zawsze, problemy są złożone. Moim największym zastrzeżeniem dotyczącym EGS jest to, że wydaje się, że nie mają planu wykraczającego poza Steam 2003.”

Osobiście zawsze uważałem metodę Greenlight za jedną z lepszych, ponieważ programiści mieli bezpośredni kontakt z graczami po uiszczeniu opłaty w wysokości 100 USD, a gracze mogli im powiedzieć, czy gra jest do niczego, czy też nie, lub czy kupią ją, jeśli dotrze do Para. To było ostre, ale i brutalnie szczere. Usunął także Valve z roli pośrednika zakazywać gier takich jak te, które robią terazponieważ władza kuratorska została oddana w ręce ludu.

Epic Games ma teraz podobny proces selekcji, ale jeszcze bardziej rygorystyczny niż Valve. Jak zauważył Mishra, jest to stara metoda stosowana przez Valve przed wprowadzeniem Greenlight. Oznacza to, że nie ma możliwości sprawdzenia, czy Twoja gra pasuje do sklepu Epic Games Store, dopóki nie zostaniesz zaakceptowany… lub w przypadku Atak Android Cactus, odrzucony.

Po zamieszaniu na Reddicie i typowej konsternacji, jaka nastąpiła na Twitterze, Mishra wrócił z dwoma tweetami, próbując załagodzić sytuację odrobiną niuansów.

Nie sądzę, żeby ten konkretny przypadek odstraszył wszystkich zwolenników Epic Games Store, ale z pewnością ośmieli hejterów, zwłaszcza po stronie niezależnych deweloperów.

Epic tak naprawdę nie robi sobie żadnej przysługi kłusownictwo na wyłączność ze Steam, a następnie oferować konsumentom mniej jako ogólną usługę. Jak zauważył Mishra, nie jest to również zbyt wielki dobrodziejstwo dla sektora niezależnego, ponieważ jeśli nie jesteś w tłumie i nie masz połączeń, Twoja gra – nawet jeśli jest już dostępna na Steamie, PS4 i Xbox One – prawdopodobnie nie trafi do Epic Games Store.

Choć dziennikarze zajmujący się grami nie mogli się doczekać pojawienia się sklepu obciążonego cenzurą, takiego jak Epic Games Store, zabawne jest, że widzimy, jak tego rodzaju ścisła selekcja tak naprawdę nie daje graczom dużego wyboru w zakresie tego, w co mogą grać, a na pewno tak jest nie daje niezależnym twórcom wyraźnie alternatywnej witryny sklepowej dla Steam.

(Dzięki za informację, nihilistyczny gracz)

Inne wiadomości