Jak był artykuł?

1530750sprawdzanie plików cookieDevil May Cry rusza do Netflixa, żeby Hollywood Jabronis tego nie schrzanił, mówi producent
rozrywka
2018/11

Devil May Cry rusza do Netflixa, żeby Hollywood Jabronis tego nie schrzanił, mówi producent

Producent wykonawczy Adi Shankar będzie rozwijał swój bootlegowy multiwers, dodając go firmy Capcom Devil May Cry do składu, który obejmuje także produkty Konami Castlevania. Należy teraz pamiętać, że są to dwie całkowicie odrębne nieruchomości od dwóch zupełnie różnych wydawców, więc w jaki sposób Shankar połączy je w jeden wszechświat?

Shankarowi udało się nabyć prawa do Capcomu Devil May Cry i dołączy Castlevania na Netfliksie. Zostało to potwierdzone tweetem Shankara.

IGN udało mu się krótko porozmawiać z Shankarem o projekcie w pretensjonalnie zabawnym/żałosnym wywiadzie, w którym powiedział im…

„Sam nabyłem prawa do „Devil May Cry”, żeby jabroni w Hollywood też tego nie schrzanili”.

Pojawiły się mieszane recenzje na temat drugiego sezonu Shankara Castlevania od przeciwników SJW. Niektórzy uważali, że wystąpiły problemy z tempem akcji, innym zaś nie podobał się sposób, w jaki przedstawiano Camillę.

Jednak Shankar wydaje się pewny swoich umiejętności Devil May Cry do życia w serwisie Netflix.

Niektórzy gracze martwili się później o franczyzę Devil May Cry 5 zostało ogłoszone i wyglądało na to, że Capcom zepsuł standardy urody Trish i Lady, które teraz opierają się na prawdziwych modelach, zamiast polegać na zespołach artystycznych przy tworzeniu postaci.

Wszystko to stanowi część procesu Capcom mającego na celu zmianę harmonogramu prac rozwojowych w taki sposób, aby opierał się na skanowaniu 3D i fotogrametrii, zamiast płacić grupie artystów za tworzenie od podstaw wielu postaci i zasobów. Oszczędza to miliony dolarów na rozwoju i sile roboczej, ale wyniki nie zostały tak dobrze przyjęte przez fanów, biorąc pod uwagę, że postacie takie jak Chris Redfield wyglądały na nieco przygnębione i mniej muskularne, podczas gdy postacie takie jak Trish wyglądały na nieco targowane.

Tak czy inaczej, możesz poszukać Devil May Cry pojawić się w serwisie Netflix w najbliższej przyszłości. Miejmy nadzieję, że Shankar nie pozwoli, aby sława uderzyła mu do głowy tak jak w przypadku Tameema Antoniadesa z „Ninja Theory”, który próbował wcielić się w Dantego z „Ninja Theory”. DMC: Devil May Cry z jego podobizną, co pomogło obniżyć sprzedaż gry jeszcze przed jej premierą.

Inne rozrywki