Jak był artykuł?

1546240sprawdzanie plików cookieRecenzja Zaginięcia Ethana Cartera na Xbox One: Ustawa o znikaniu
Aktualności
2018/01

Recenzja Zaginięcia Ethana Cartera na Xbox One: Ustawa o znikaniu

[Ujawnienie: Dostarczono kopię recenzyjną treści tego artykułu]

Chociaż często rozczarowują mnie symulatory chodzenia, lubię to, co najlepsze, szczególnie gdy są w nich motywy horroru lub dobre historie, które mnie interesują. Na przykład oba Warstwy Strachu i Przetrwać należą do moich ulubionych, podczas gdy Poszedł do domu i Strażacka zapadają mi w pamięć także ze względu na wyjątkową i pełną emocji fabułę. Często zastanawiałem się, co czułbym, gdyby istniał chodzący symulator, który obejmuje obie te podstawy, wzmacniając mrożące krew w żyłach sceny, a jednocześnie podpierając je świetną historią.

Wchodzę Zaginięcie Ethana Cartera. Gram na Xbox One i chociaż zdaję sobie sprawę, że jestem spóźniony na imprezę, myślę, że ta gra może być najlepszą, jaką obecnie ma do zaoferowania ten gatunek. Ostrzegając graczy już w pierwszej scenie, że jest to „narracyjna przygoda, która nie trzyma cię za rękę”, gra jest w rzeczywistości czymś więcej niż tylko bezsensowną włóczęgą. Co niezwykłe wśród podobnych gier, Zaginięcie Ethana Cartera zawiera mnóstwo zagadek środowiskowych, które (często) są całkowicie opcjonalne, ale prawie zawsze bardzo satysfakcjonujące.

Zaginięcie Ethana Cartera - Miasto

Ton jest ustalany bardzo wcześnie. W początkowej sekwencji gry gracze zapoznają się z ideą, że postać, którą grają, ma pewne zdolności. Ta umiejętność pozwala mu wejrzeć w różne rzeczywistości w wyniku połączenia części świata gry. Na początku jest to prosty przypadek zlokalizowania kilku powiązanych obiektów, aby uzyskać lepszy wgląd w świat Ethana Cartera. Później jednak rozwiązywanie tych zagadek staje się coraz bardziej istotne, np. gdy spalony dom trzeba przestawić w alternatywnej rzeczywistości, aby umożliwić przejście do prawdziwej.

 Zaginięcie Ethana Cartera ma ciekawą historię, chociaż zawiera wiele takich samych tematów, jak kilka innych podobnych gier. Introwertyczny młodzieniec, który pisze pamiętniki i zaginął. Złowrogi dom na odludziu. Mnóstwo dyskursu na temat okultyzmu i innych dziwnych praktyk. Mimo wszystko jest coś w sposobie, w jaki to zrobiono, co zrobiło na mnie wrażenie Zaginięcie Ethana Cartera znacznie więcej niż gdzie indziej.

Zaginięcie Ethana Cartera – Grobowiec

Tym czymś może być po prostu ilość napięcia i atmosfery, jaką tworzy, a która jest wypadkową znakomitej gry głosowej, doskonałego dźwięku i szczerze mówiąc, niesamowitej grafiki. Zaginięcie Ethana Cartera musi należeć do najlepiej wyglądających gier na konsolę Xbox One, nawet działa całkiem płynnie w rozdzielczości 4K przy nieograniczonej liczbie klatek na sekundę na konsoli Xbox One X. Możliwe jest również zablokowanie liczby klatek na sekundę na 30 klatek na sekundę w celu zapewnienia płynniejszej wydajności, ale niezależnie od tego, jak ją ustawię up, to musi być najlepiej wyglądający symulator chodzenia, w jaki grałem.

Grafika jest prawdopodobnie tak bliska fotorealizmu, jak kiedykolwiek myślałem, że zobaczę w grze. Z bliska tekstury tworzące przyziemne elementy świata, takie jak skały i drzewa, są po prostu wysublimowane i charakteryzują się zadziwiającym poziomem szczegółowości. Trawa jest gęsta i bujna, a woda przekonująco uderza w linię brzegową. Podczas scen plenerowych widok może rozciągać się na wiele kilometrów i naprawdę wygląda niesamowicie, podczas gdy w niektórych ciemnych, wilgotnych wnętrzach wydaje się ograniczający i samotny – tak jak powinien.

Zaginięcie Ethana Cartera – Spokojnie

Ostatecznie, nie psując tego, Zaginięcie Ethana Cartera ma także jedną z najbardziej satysfakcjonujących historii wśród gier tego gatunku. Porusza wiele interesujących kwestii i postaci, a duża część historii jest przedstawiana fizycznie poprzez sam świat. Grę prawdopodobnie można by ukończyć w mniej niż kilka godzin, jeśli unikniesz wszystkich interesujących rzeczy, ale jeśli zbadasz każdą zagadkę i znajdziesz każdą odpowiedź, zajmie ci to mniej więcej trzy i pół.

Pewnie już się domyśliłeś, że Zaginięcie Ethana Cartera jest obecnie moim ulubionym symulatorem chodzenia. Z pewnością oferuje o wiele więcej w zakresie rytmu fabuły, prawdziwie interaktywnych łamigłówek i atrakcyjności wizualnej, nie wspominając o ogólnym napięciu. To naprawdę bardzo dobra gra i poza dość nudną sekwencją przechodzenia przez niektóre miny, w zasadzie nigdy nie traci rytmu. Z pewnością powinieneś:

KupIt2

Inne wiadomości