Gry przymusowe Mamy okazji Few została zniszczona przez użytkowników w sekcji recenzji na Steamie podczas wczesnego dostępu, ponieważ cena gwałtownie wzrosła z 30 do 51 dolarów. Dzieje się to w wyniku wysiłków deweloperów, aby w końcu wzbogacić grę o ostatnią część zawartości i sprawić, by tytuł był kompletny w miarę zbliżania się do ostatecznej wersji.
Podwyżka cen nastąpiła w burzliwym okresie, kiedy Compulsion połączył siły z Gearbox Publishing, aby pomóc w kwestiach marketingowych i wydawniczych. Gracze natychmiast poczuli się tak, jakby kwaśna strona antykonsumenckich praktyk Gearbox wypłynęła z wypełnionej ropą tuszy PR-owych sztuczek i szykan Pitchford, do których gracze są przyzwyczajeni.
Jednakże, zgodnie z Greenman Gaming, starszy projektant Gearbox, Matt Cox, próbował przekonać społeczność graczy, że Gearbox nie jest odpowiedzialny za podwyższanie cen Mamy okazji Few od $ 30 do $ 51.
„My” tego nie zrobiliśmy. Ustalono cenę 29 dolarów, zanim ogromny odbiór WHF & Compulsion zdecydował się dodać kampanię i treści godne pełnej sprzedaży detalicznej. 🙂
- Matt Cox (@findmattcox) 7 września 2017 r.
Gracze jednak całkowicie nie ufają Gearboxowi i mimo wszystko postanowili zwalić na nich winę za podwyżkę cen.
Doprowadziło to do tego, że ocena gry spadła z „w większości pozytywnej” do „w większości negatywnej” oceny użytkowników.
Chociaż Compulsion Games i Gearbox mogą próbować odwrócić uwagę od tego ostatniego udziału w wahaniach cen, niemal niepoprawnym zadaniem jest powstrzymanie ludzi od poczucia, że Gearbox wkroczył i zniszczył coś dobrego.
Niektórzy użytkownicy próbowali stanąć w obronie Compulsion i Gearbox, na przykład ziemniak elektryczny22, który napisał w najnowszym poście informacyjnym…
„Do wszystkich ludzi, którzy byli zbyt ignorantami, aby nawet zawracać sobie głowę czytaniem tygodnika, a zamiast tego hejtują skrzynię biegów:
„Przymus współpracuje z WYDAWANIEM skrzyni biegów. Nie mają one nic wspólnego ze wszystkimi poprzednimi grami, które spieprzył Gearbox
– Nie jest prowadzony przez Randy’ego.
„I nie wpływają w żaden sposób na grę, po prostu pomagają w marketingu. „
Prośby o rozsądek trafiały w próżnię; wiele osób jest zdecydowanych na tym etapie.
Przymus jednak wciąż zmierza w stronę ukończenia funkcji. W najnowszym wpisie na strona parowa przeszli przez pełne podsumowanie tego, na czym skupiał się każdy wybitny członek zespołu i jak blisko są ostatecznej daty premiery. W poście znajduje się także fragment autorstwa Steve'a z Gearbox Publishing, który wyjaśnił, że współpracuje z firmą Compulsion przy tworzeniu filmów promocyjnych i materiałów reklamowych na nadchodzące ostateczne wydanie Mamy okazji Few.
Gdy zawartość fabularna jest już gotowa, a dział animacji wprowadza ostatnie poprawki do wszystkiego, Compulsion przygotowuje się do ostatecznej premiery 13 kwietnia 2018 roku przyszłego roku.
Zespół zgromadził mnóstwo pozytywnej prasy i mnóstwo zachęcających opinii społeczności na etapie finansowania społecznościowego i początkowego pojawienia się we wczesnym dostępie, ale współpraca z Gearbox mogła wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Więcej informacji można znaleźć na stronie strona sklepu parowa.
(Główny obraz dzięki uprzejmości Ikari)