Jak był artykuł?

1435890sprawdzanie plików cookieDlaczego warto oglądać transmisję na żywo z organizacji charytatywnej Escapist
Eventy
2016/12

Dlaczego warto oglądać transmisję na żywo z organizacji charytatywnej Escapist

Magazyn Escapist wydaje charytatywna transmisja na żywo w ten piątek. John Markley, Liz Finnegan, Ian Cheong i reszta Escapist oraz goście będą zbierać pieniądze za pośrednictwem Extra Life na wsparcie Szpitala Dziecięcego w Filadelfii. W ciągu ostatnich kilku lat poznałem i zaprzyjaźniłem się z większością osób zaangażowanych w ten koncert, więc pomyślałem, że poświęcę trochę czasu, aby przedstawić wam każdą z nich – w oparciu o moje doświadczenia i wspomnienia miałem z nimi wszystkimi.

Sama witryna prawdopodobnie przykuła twoją uwagę po uruchomieniu GamerGate w 2014 r. Alexander Macris był jednym z pierwszych zwolenników reform etycznych GamerGate poszukiwany przez media zajmujące się grami. Josh Vanderwall dał mi szansę na rozpoczęcie dziennikarstwa związanego z grami i za to jestem mu dozgonnie wdzięczny. Biorąc pod uwagę przeszkody, jakie napotkał na swojej drodze w ciągu ostatnich kilku lat – fakt, że Escapist nadal istnieje, jest czymś niesamowitym. On, Liz Finnegan i Ron Whittaker dbają o funkcjonowanie witryny w obliczu stale zmieniającego się krajobrazu mediów związanych z grami. Jednym z pomysłów, na który wpadł Josh, było umożliwienie kanałowi Escapist Magazine na Twitchu pełnego zabłyśnięcia. Prawdopodobnie widziałeś, jak to się dzieje – bezpośrednio na pierwszej stronie witryny

W centrum strumieni Escapist znajduje się John Markley. Jest podsufitką, która sprawia, że ​​cały silnik pędzi do przodu. Najważniejszą rzeczą, jaką mogę o nim wspomnieć, jest to, że Markley znalazł swoją niszę. Różnica między streamerem a niesamowitym streamerem polega na tym, jak się prezentują. Markley ma tę energię i zapał, których potrzebuje, aby to doświadczenie było regularnie interesujące. Nowa, gorąca gra właśnie wyszła? Możesz się założyć, że Markley jest w tym wszystkim na żywo. Z pewnością jest to najlepszy sposób, aby zorientować się, jak wygląda najnowsze wydanie.

Aby jednak podkręcić atmosferę, John i Ron Whittaker zaprosili Liz Finnegan i Iana Cheonga do podcastu Escapist. Od kilku miesięcy udaje im się to robić co tydzień. Rozmawiają o grach wideo, w które grali, i nowościach z branży gier. Zero bzdur.

w piątek-16 grudnia

Liz „Go Home Gamer Girl” Finnegan to jedna z najtwardszych, a zarazem najsłodszych kobiet, jakie kiedykolwiek spotkałem. Czuję się, jakbym wygrał na loterii, mając szansę nazywać ich moimi przyjaciółmi przez ostatnie kilka lat. To, co jako widz prawdopodobnie zauważysz u niej jako pierwsze, to jej akcent z Rhode Island/Filidelfii, który mówi ze smakiem, gdy wypowiada słowa takie jak „Kawa”. Zaczęła pracować w Escapist w marcu 2015 roku i w tym stosunkowo krótkim czasie Liz zdołała udowodnić, że jest w Escapist dzięki swojej ciężkiej pracy i konsekwencji. To, co sprawia, że ​​Liz jest bardziej wyjątkowa, to fakt, że naprawdę zna się na grach wideo. Jej ulubioną może być The Legend of Zelda, ale jej paleta gier jako całości jest szeroka zarówno na PC, jak i konsole (mogłaby skopać ci tyłek Overwatch).

Liz okłamała mnie tylko wtedy, gdy nazwała siebie osobą zimną i wyrachowaną, jeszcze wtedy, gdy ją pierwszy raz spotkałem. Opis, który sama sobie podała, jest błędny. Kiedy po raz pierwszy zaczęła serię artykułów o Pikselach i Bitach, odliczałam minuty do zaplanowanej publikacji artykułu. Sprawiłem, że zabrzmiało to tak, jakby miał miejsce start statku kosmicznego lub rakiety. W naszych rozmowach to był w połowie żart, ale wtedy wydawało się, że to wielka sprawa, że ​​Liz napisze kolejny artykuł o Escapist. Od tego czasu codziennie o tym pamięta. Najważniejsze jest to, że Liz Finnegan traktuje swoją pracę z należytą starannością i szacunkiem, jakich nie znajdziesz nigdzie indziej. A jej zaangażowanie zainspirowało mnie, żeby spróbować sama. Nawet wtedy Liz poświęciła czas, aby nauczyć mnie, jak wykonywać przyzwoitą pracę w dziennikarstwie gamingowym. Niezbędne skupienie się na próbie oddzielenia faktów od emocjonalnej subiektywności oraz znaczenie skupienia się na przekazywaniu wszelkiej prawdy, jaka tam jest. Wszystko, co robi, Liz robi dla swojej rodziny. Traktuje internet jak drugą rodzinę, więc każdy może dzielić się ciepłem, jakie wnosi do transmisji na żywo.

Liz zrobiła TO WSZYSTKO i udało jej się ze mną wytrzymać przez cały ten czas. Może to zabrzmieć banalnie, gdy powiem, że miesiące mijają, odkąd poznałem Liz, ale czas rzeczywiście leci, kiedy tak dobrze się bawisz. Ponieważ Liz Finnegan jest cholernie dobrą osobą.

Ian Cheong jest znany większości ludzi jako jedna z głównych osób odpowiedzialnych za witrynę gier wideo Gameranx. Pomimo tego, że mieszka w jakimś odległym azjatyckim kraju, udaje mu się skutecznie wtopić w świat Zachodu. Dwa lata temu, gdybyś mi powiedział, że będę najlepszym przyjacielem Iana Milesa Cheonga, roześmiałbym ci się w twarz i powiedziałbym, że to jeden z największych żartów, jakie ktokolwiek kiedykolwiek udostępnił. Bardzo się cieszę, że się co do tego myliłem.

Wtedy Ian i ja byliśmy różnymi ludźmi. Bardziej skupiono się na nieporozumieniach politycznych i konfliktach z nimi związanych, zamiast patrzeć na szerszą perspektywę. A kiedy w marcu 2016 r. w Escapist doszło do zwolnień, Ian i tak otworzył przede mną drzwi Gameranx. Tam, gdzie Escapist pokazał mi elementy dziennikarstwa związanego z grami, Gameranx był momentem, w którym dostałem szansę zrobienia czegoś z tych narzędzi i technik.

Cheong dał mi popalić. Ian kazał mi pisać o wszystkim i o niczym. Od recenzji gier po aktualności. Czas spędzony w Escapist sprawił, że zapragnąłem zagłębić się w te rzeczy, a on dał mi możliwość oddawania się temu. Ale Gameranx nie był jedyną rzeczą na talerzu Iana. Postanowił pójść o krok dalej i pisać także artykuły dla Heat Street. Wciąż niezadowolony, Cheong również zrobił, co mógł, w Escapist, kończąc na regularnej części ich podcastu. Jeśli chodzi o kwestię, czy Ian zachowuje się „prawdziwie”, czy nie, ludzie wyrazili swój sceptycyzm po zmianie nastawienia, jaką zaszła w stosunku do graczy w maju 2015 r. Ian zdał sobie sprawę, że nadmierne skupienie się na poprawności politycznej uprzykrza mu życie, i tak się stało odważna rzecz, przyznając się do tego wszystkiego. Teraz Ian stara się być przyzwoity w stosunku do ludzi i jest dobrym przyjacielem, z którym mogę porozmawiać, mimo że możemy się nie zgadzać w pewnych kwestiach. Nie mam wątpliwości, czy Ianowi Cheongowi udało się rozpocząć nowy rozdział w historii. On zrobił. I był świetnym szefem w Gameranx, kiedy tam byłem.

Jedynym powodem, dla którego udało mi się zrobić w tym roku tak wiele wspaniałych rzeczy, jest wsparcie tych ludzi. W tej części Internetu nie znajdziesz bardziej fantastycznej grupy chłopaków i dziewczyn. Gwarantuję to. W ten piątek powinieneś spędzić czas z moimi przyjaciółmi.

Inne wydarzenia