Jak był artykuł?

1409120sprawdzanie plików cookieOperatorzy Nostalrius w World Of Warcraft nadal rozmawiają z Blizzardem
Aktualności
2016/05

Operatorzy Nostalrius w World Of Warcraft nadal rozmawiają z Blizzardem

Walka o waniliowy serwer World of Warcraft jest sprawą wciąż trwającą. Operatorzy Nostalriusa przyznali, że Blizzard po prostu nie kopnął ich w jaja, wyłączając serwer i zostawiając ich na mrozie, aby cierpieli. Tak naprawdę Blizzard wciąż prowadzi rozmowy z grupą na temat pewnego rodzaju współpracy obejmującej ożywienie serwera waniliowego.

Gra Rant odebrałem komentarze od jednego z ochotników Nostalriusa o imieniu Daemon, który stwierdził…

„Jesteśmy bardzo podekscytowani możliwością pomocy Blizzardowi w zrozumieniu części społeczności proszącej o starsze serwery i wiele innych powiązanych tematów, w nadziei, że w końcu umożliwią one legalne granie w poprzednie rozszerzenia do gier”.

Jeszcze lepsze jest to, że Blizzard zaprosił załogę do Irvine w Kalifornii, do oficjalnej siedziby, gdzie trwają prace nad umową mającą na celu uruchomienie starych serwerów dla nowszej generacji serwerów. World Of Warcraft gracze.

Nostalrius miał wcześniej zarejestrowanych 800,000 150,000 użytkowników i regularnie miał bazę aktywnych użytkowników wynoszącą XNUMX XNUMX w dowolnym momencie. W rzeczywistości, biorąc pod uwagę, że Blizzard traci około miliona subskrybentów rocznie, można niemal śmiało powiedzieć, że milion, który Blizzard utracił z głównego World of Warcraft, Nostalriusz zyskał.

Prywatny serwer działał tylko przez rok i był częścią pięcioletniej pracy wolontariuszy, aby było to możliwe. Prace nad serwerem rozpoczęły się w 2010 roku, a zakończyły na początku 2015 roku.

Po zaledwie roku działalności Blizzard wkroczył, aby zamknąć prywatny serwer, powołując się na konieczność ochrony adresu IP, aby uniknąć wplątania się w sieć zmagań z kwestiami prawnymi. Dość powiedzieć, że gracze, którzy pilnie grali na Nostalriusie, nie byli zadowoleni z całkowitego wyłączenia serwera.

Prawdziwym problemem było to, że setki tysięcy graczy po prostu chciało doświadczyć wanilii World of Warcraft ponownie, a Nostalriusz otworzył przed nimi tę szansę. Teraz pozostaje kwestią tego, czy Blizzard zgodzi się i przywróci standardowy serwer, czy też po prostu będzie nadal zamykał którykolwiek z waniliowych serwerów prywatnych, ku wielkiemu rozczarowaniu własnej publiczności.

Miejmy nadzieję, że chciwość nie zwycięży całkowicie i zobaczymy, jak postępują słusznie.

Inne wiadomości