Dodatkowe informacje wyszły na światło dzienne w związku ze sprawą aktora głosowego w anime Vica Mignogny, który był przedmiotem różnych zarzutów niewłaściwego postępowania i znęcania się. Teraz zarzuty nie mają zbyt dużej wagi ani dowodów, ale krążyły po różnych mediach, co początkowo doprowadziło do podjęcia przez Funimation szybkiej decyzji o zwolnij Mignognę z Ponury Mononokeandrugi sezon. Cóż, w następstwie tej decyzji firma publicznie ogłosiła, że nie będzie „współpracować” z Mignogną przy jakichkolwiek przyszłych produkcjach, co oznacza, że Dragon Ball Super: Broly będzie ostatnim występem Mignogny w roli Broly'ego.
W serii tweetów opublikowanych na Luty 11th, 2019spółka stwierdziła, co następuje…
Częścią naszej głównej misji jest celebrowanie różnorodności społeczności anime i dzielenie się naszą miłością do tego gatunku i jego pozytywnego wpływu na wszystkich. Nie stosujemy żadnych form nękania ani gróźb skierowanych przeciwko komukolwiek.
— Funimation (@FUNimation) 11 lutego 2019 r.
Edycja: Nie tolerujemy żadnego rodzaju nękania ani gróźb skierowanych przeciwko komukolwiek.
— Funimation (@FUNimation) 11 lutego 2019 r.
Wiele osób w odpowiedzi kwestionowało faktyczne dowody prowadzące do zwolnienia; inni zamieścili inne tweety od innych aktorów głosowych, którzy nawoływali do zwolnienia Mignogny, pozornie na złość, jak na przykład Jamie Marchi.
— Shu Ouma (@_ShuOuma_) 11 lutego 2019 r.
Oczywiście oznacza to, że w żadnym przyszłym filmie ani serialu z Brolym nie będzie występował Vic Mignogna w tej roli, mimo że grał tę postać od początku lat 1990. i współtworzył głos tej postaci w najnowszej wersji kinowej Dragon Ball Super: Broly, który zarobił w kasie ponad 100 milionów dolarów.
Funimation ogłosiło już przekształcenie roli Mignogny w Ponury Mononokean, ale jeszcze nie powiedzieli, kto zastąpi Mignognę w innych projektach, takich jak angielski dubbing dla Smocza kula filmy.
Wielu fanów wyraziło rozczarowanie w wątku na Twitterze, ponieważ jak dotąd faktyczne dowody – inne niż osobiste twierdzenia – nie pojawiły się przeciwko Mignognie i nie postawiono mu żadnych formalnych zarzutów. Jeśli chodzi o osoby proszące o dowody, które doprowadziły Funimation do podjęcia decyzji, w wątku pojawiły się różne osoby stanowczo sprzeciwiające się Mignognie, twierdząc, że fani aktora głosowego nie mają prawa do dowodów.
Do tych, którzy wciąż proszą o dowody.
To jest i zawsze była prywatna sprawa między nimi a nim. Nie masz prawa do NIC. To, że spotkałeś go na kilka minut na oszustwie, nie oznacza, że całe śledztwo jest dla ciebie otwarte. Zostaw to w spokoju! Jesteś skończony.
— Benjamin Oskar (@BenjaminOscar77) 11 lutego 2019 r.
Niektórzy fani uważają jednak, że zwolnienie jest niesprawiedliwe i zostało spowodowane podżegającymi doniesieniami takich serwisów jak Anime News Network, która na zewnątrz wzywa osoby kwestionujące prawdziwość ich twierdzeń „Naziści” i „faszyści”.
Jak dotąd zwolennicy środka powstrzymują się od utrzymania zdrowej dawki sceptycyzmu, ale zwolennicy skrajnej lewicy w dalszym ciągu deklarują, że wszelkie twierdzenia kierowane przeciwko Mignognie muszą być prawdziwe, ponieważ zawsze wierzą ofierze. Jednak kiedy podobne zarzuty postawiono aktorowi głosowemu Neilowi Kaplanowi, który otwarcie wyraził swoją pogardę dla Mignogny, odpowiedział, że nie dopuścił się świadomie żadnego niewłaściwego postępowania.
Kaplan wyjaśnił później również, że nie chciał, aby Mignogna został wyrzucony z pracy ani aby ludzie go skrzywdzili, mówiąc…
„[…] Co chciałbym zobaczyć w odniesieniu do Vica? Chciałbym zobaczyć, jak odchodzi na chwilę i otrzymuje pomoc. Następnie chciałbym zobaczyć go powracającego, traktującego współpracowników, innych gości i personel z życzliwością i zrozumieniem. Nie chcę, żeby umarł. Nie chcę nawet, żeby był bezrobotny. Chcę go po prostu siedzieć na ławce kar, dopóki nie nauczy się, jak traktować ludzi, którzy nie są jego fanami.
W tej chwili wygląda na to, że Mignogna zdecydowanie znalazła się pod ostrzałem z powodu – zdaniem wielu fanów – przesadzonych i nadętych zarzutów. Niemniej jednak wpływ tych zarzutów staje się namacalny w postaci utraty przez Mignognę pracy, niezależnie od tego, czy w ogóle zawierają one jakąkolwiek prawdę.
(Dzięki za wskazówkę Nemesis)