Jak był artykuł?

1483180sprawdzanie plików cookieOd redakcji: The Last of Us 2 mogło być dobrą lekcją
Korzyści
2020/06

Od redakcji: The Last of Us 2 mogło być dobrą lekcją

The Last of Us 2 to potencjalnie jedna z najbardziej wyjątkowych straconych szans we współczesnych grach. Miał okazję zaprezentować niezwykle znaczące i filozoficzne badanie cyklu zemsty i tego, co go uruchamia, ale zamiast tego pogrążył się w auto-wstawkach Druckmanna i „postępowej” polityce tożsamości. O czym ja mówię? Zastanawiacie się, przygotowując moją egzekucję za herezję. Prawdopodobnie na stosie, jeśli masz jakiś gust, ale wysłuchaj mnie, jak to mogła być dobra gra.

Wyobraźcie sobie, że Druckmann nie prowadziłby meczu, a mecz wyglądałby tak samo. Abby, główna antagonistka w pierwszej połowie gry, nie jest trans, nie jest dzieckiem z plakatu FDA wyjaśniającego, dlaczego sterydy są zakazane w sporcie wyczynowym. Nie, ona jest zwyczajną dziewczyną urodzoną w chrześcijańskiej rodzinie, która stara się przestrzegać wartości, których nauczył ją ojciec, trawiąc ją jednocześnie własna nienawiść.

Jedną z rzeczy, która jest w pewnym stopniu hipokryzją ze strony dużej części fanów oryginału, jest sprzeciw wobec zabicia Joela przez Abby. Ci sami ludzie będą argumentować, że masakra Joela świetlików była dobrą sceną. Że kiedy Marlena błagała o życie, dokonał na niej egzekucji, aby rzekomo zapewnić Ellie bezpieczeństwo, twierdząc tak jak to zrobił, że nigdy nie przestaną po nią przychodzić. Powiedziano nam, że to dobre zakończenie i jeśli nam się to nie podobało lub spotkało się z krytyką, nie rozumieliśmy emocjonalnego przywiązania, jakie Joel żywił do Ellie.

Abby urodziła się w wyniku tej masakry. W jednym przypadku straciła ojca, przyjaciół rodziny i krewnych. Widziała, jak psychopata dziesiątkuje jej społeczność. Przez lata prawdopodobnie patrzyła, jak jej przyjaciele popełniają samobójstwo, aby uciec przed bólem lub dać się zabić. Lata udręki, nienawiści, urazy i głęboko pod tym wszystkim kryje się głęboki smutek.

Kiedy Abby morduje Joela, podczas gdy jego brat błaga o życie po tym, jak ich uratowali, mówi się nam, że jest to obrazą tej postaci. Jednak w przeciwieństwie do Joela, Abby miała od lat powody, by go zabić. Lata rozumu, które nie miały zostać zniszczone, ponieważ uratował jej życie, więc ona to robi. Bije go na śmierć kijem Gulf, podczas gdy jego brat błaga ją, żeby przestała. Tak jak Joel zabił Marlenę, gdy ta błagała o życie.

Następnie Ellie rozpoczyna kampanię odwetu, podsycając wieczny cykl zemsty. W tym elemencie fabuły istniała możliwość pokazania publiczności, że działania Joela z pierwszej części gry nie były szlachetne. Że tak jak on troszczył się o Ellie, tak i ci, których zabił, mieli ludzi, którzy się o nich troszczyli. Dbaj o to, aby przez lata żywili do niego głęboką nienawiść. Potem, tak jak Abby troszczyła się o ojca, pomimo wszystkich różnic między nimi, Ellie troszczyła się o Joela na tyle, że szukała zemsty za jego niezbyt szlachetną śmierć. Po śmierci Abby ktoś przejął cykl nienawiści do niej. Z tego powodu, choć może to być wadliwe, Ellie oszczędzająca Abby na końcu gry kończy cykl.

Z pragmatycznego punktu widzenia w prezentacji byłyby pewne filozoficzne dziury. W końcu Joel zdziesiątkował Świetliki, które wcześniej go nie skrzywdziły. Dając Abby bardziej słuszną krucjatę przeciwko niemu. Jednak nawet w tej niespójności jest miejsce na stwierdzenie na temat natury ludzkiej. Nawet jeśli ktoś sam sprowadził na siebie koniec, jego społeczność lub rodzina może nadal sprzeciwiać się jego śmierci i chcieć zemsty na tym, kto to zrobił.

Prawdopodobnie naprawianie Ostatni z nas 2 nie cofa faktu, że plan Świetlików dotyczący stworzenia szczepionki poprzez usunięcie czyjegoś sektora mózgu jest skazany na niepowodzenie. W najlepszym razie dałoby im to jedynie wgląd w interakcję patogenu z komórkami ludzkimi. Nie pozwoliłoby im to na stworzenie szczepionki. Co więcej, szczepionka nie byłaby skuteczna. W przypadku rodzaju infekcji obserwowanego w Ostatni z nas, potrzebowałbyś inhibitora lub antygenu, albo, co bardziej prawdopodobne, środka przeciwgrzybiczego, który jest wyraźnie ukierunkowany na określone szczepy infekujące ludzi.

Zamiast tego otrzymaliśmy opowieść o tym, jak ludzie są źli, chrześcijanie są źli i wypełniona jest postępową ideologią, tak obrzydliwą, że nawet przeciętny człowiek i społeczność LGBT poczuła się urażona włączeniem tego. Na końcu, The Last of Us 2 to nic innego jak przebudzona, zmarnowana szansa, aby coś powiedzieć i pokazać coś głębokiego i trwałego. Inną kwestią jest to, czy wiadomość ta zostanie dobrze przyjęta.

Na obecnym etapie jedyną spuścizną gry będzie przykład nauczany na lekcjach historii. Przykład tego, jak wtrącenia polityczne nękały rozrywkę i przemysł.

Inne funkcje